Morderstwo - interpretacja snu

morderstwo

Morderstwo symbolizuje raptowne zamknięcie pewnego rozdziału życia. W odniesieniu do własnego życia morderstwo symbolizuje nieszczęście innej osoby, które może przynieść Ci korzyści.

Jeżeli bierzesz udział w morderstwie, to znak, że wykorzystasz czyjąś trudną sytuację do własnych egoistycznych celów.

Gdy widzisz we śnie morderstwo czeka Cię niespodziewane szczęście.

Morderca z zakrwawionymi rękoma to znak że musisz sam radzić sobie z własnymi problemami.

Gdy to Ty jesteś mordercą we śnie, nie powinieneś dłużej tłumić swoich emocji, a zamiast tego wyjawić wreszcie prawdę.

Jeżeli zaatakuje Cię we śnie morderca, pamiętaj, że w życiu nie zawsze się wygrywa.

Gdy padniesz jego ofiarą, to znak, że ktoś zrobi dobry interes na Twojej krzywdzie.

Sny o morderstwie mogą być także snami proroczymi, wyjaśniającymi przebieg, motyw i sprawcę autentycznego zabójstwa.


Opisz Swój Sen
Imię

Twój komentarz

    Anonim

    11 lutego, 2018

    Sen:
    Wszedłem z mamą do domu (wróciliśmy z miasta) i obaoje słyszymy jak ktoś z kimś rozmawia.Spojzelismy się z mamą na siebie i wyjzalem do kuchni.Okazalo się ze mój 12-letni brat kłócił się z moim 21-letnim kuzynem.Zaczelismy się z mamą rozbierać z kurtek i butów kiedy nagle rozległ się strzał.Moj brat dostał kulkę w głowę (od kuzyna). Spojrzałem na mamę (nadal staliśmy w wejściu do kuchni) i zacząłem płakać, ona również.Po chwili poczułem taką złość ze nie patrzyłem na to czy kuzyn mnie zastrzeli czy nie i poszedłem do kuchni.On stal i patrzył co mam w lodówce, a ja wziąłem patelnię i zabiłem go nią ( zmasakrowalem mu czaszkę) i się obudziłem.
    O co tu chodzi?

    Paweł

    28 września, 2017

    sytuacja miala miejsce w typowym polskim lesie, gdzie bylo wiele sciezek i rozgrywala sie tam strzelanina, wszystko wygladalo jak film akcji. Bylo wielu jezdzcow na koniach ktorzy strzelali do siebie z rewolwerow, ja w tym uczestniczylem, czasami widzialem to z pierwszej a czasami z trzeciej osoby, ogolnie jak film. Duzo strzelania, huku, napiecia i krwi, padajacych jezdzcow, w koncu sam dostalem strzal i spadam z konia na ziemie. Nagle podchodzi do mnie trzech przerosnietych mezczyzn-kafarow/gangsterow i mowi ze z tego juz sie nie wywiniesz. Nagle akcja przenosi sie na korytarz o scenerii komunistycznego szpitala, jestem niesiony do gabinetu na jakis zabieg, przy kazdej framudze i szafce probuje sie zatrzymac ale jestem konsekwentnie niesiony dalej, w miedzyczasie toczy sie rozmowa o zyciowych decyzjach i o tym, ze nie do konca ma sie wplyw, troche jak z neo w matrixie. jestem wniesiony do zabiegowego z ktorego wiem, ze nie wyjde calo, odbywa sie jeszcze krotka rozmowa o tym ze na mnie juz czas i stary lekarz wbija mi pod prawe zebro wielka strzykawke, polaczona z jakas aparatura i pompuje we mnie jakies swinstwa. po tym sie obudzilem

    zuzaa

    28 listopada, 2016

    Były moje urodziny. Poszliśmy do jakiejś restauracji gdzie były takie gigantyczne instrumenty. Wszyscy się nimi bawili, i ogulnie była raczej miła atmoswera. Na wycieczce byłam ja, mama, tata,babcia, dziadek i jakaś młoda kobieta (chyba ciocia). Nagle zobaczyliśmy, że zanosi się na burzę, więc poszliśmy do takiego drewnianego domku, wszyscy, oprócz dziadka. Po godzinie okazało się, że mój dziadek przyjechał na hulajnodze z jakąś młodą dziewczyną tak na oko z 18 lat. Wytłumaczyli, że dziadek wracając do domu zobaczył ją zagubioną i zmokniętą i tak było. Miała włosy do uszu i była ruda albo kasztanowe włosy,Najpierw wydawała się sympatyczna, ale potem przestała być miła, nawet dla dziadka. Potem mówiła że w tym domku jest za mało miejsca na nas wszystkich. Po kilku dniach zamordowała moją babcię. Natychmiast pobiegłam na policję a za mną cała rodzina (oprócz babci) no i ta dziewczyna. Trzymała w ręku siatkę.no więc zaczęłam opowiadać policjantce co się zdarzyło, wyrwałam siatkę dziewczynie i dałam policjantce, ale nie wiedziałam jeszcze co w tej siatce jest. Policjantka zobaczyła, i oddała mi tą siatkę, dziwnie patrząc mi w oczy. Pożerała mnie ciekawość więc włożyłam tam rękę i zamarłam. Czułam coś mięsistego. Wyjęłam to… Głowa mojej ukochanej babaci! Zaczęłam płakać i krzyczeć najgłośniej jak się dało. Wyżuciłam to do śmietnika, i obsesyjnie zaczęła zbywać krew z rąk pomarańczowym mydłem. Potem pobiegłam do mamy płacząc i się przytuliłam… I wtedy się obudziłam. Do tego przez całą noc towarzyszył mi gwizd wiatru bo była straszna wichura.

    krew

    27 kwietnia, 2015

    Ja mam codziennie taki sam sen… Moja matka wbija mi zawsze nóż w serce, a kiedy upadam na ziemie ona się głośno śmieje i patrzy z wielkim uśmiechem jak konam.

    Kamila

    20 kwietnia, 2015

    miałam dzisś dziwny sen. Dwoje zawodowych morderców próbowało mnie zabić, broniłam się i w efekcie oboje dźgnełam kródkim nożem (specjalnym dla zabujców) i to w dobre miejsca. Oni wiedzieli, że nic im nie pomoże, że umieraja więc wyszli a ja musiałam sprzątać w salonie rozpryski krwi (krople).

    Bogusia

    10 grudnia, 2014

    dzis mialam taki sen ze uciekalam przed mordercą w rrku mial siekiere a pozniej z nim rozmawialam i ale nie znam jego twarzy i wtedy sie obudzilam .

    Zuza

    7 września, 2014

    Dziś miałam przerażający (bynajmniej mnie ) sen.Śniło mi się że mój były,z którym rozstałam się ponad 2 lata temu,wrócił do mnie.Był bardzo opiekuńczy,przytulał mnie,dbał,jak nigdy przedtem..Staliśmy na jakimś tarasie z jego kolegą,gdy ten w pewnym momencie wyciągnłą nóż i chciał mnie nim dźgnąć.Zaczęłam uciekać,ale mój były starał się mnie obronic.Co to może oznaczać ?

    DominikaCzr

    9 stycznia, 2014

    Miałam bardzo dziwny sen aż obudziłam się o 3 w nocy i nie mogłam już zasnąć. Śniło mi się że przebywałam z 2 osobami w tym domu niby leżałam na podłodze i usłyszałam jakieś kroki zobaczyłam jakąś starszą grubą kobietę z bliznami na twarzy i w różowej koszuli nocnej . Szybko pobiegłam do jakiegoś pokoju bo jakiś mężczyzna mnie gonił i zobaczyłam młodą dziewczynę brunetkę o długich włosach w tym pokoju na łóżku zamordowaną cała we krwi i cała pocięta jakby nożem . chciałam zapalić światło w tym pokoju ale chyba prądu lub żarówki nie było i nie widziałam nic zobaczyłam w korytarzu tą kobietę jak na mnie się patrzy ręce we krwi koszula również i ten jej ohydny wzrok na mnie zobaczyłam w drzwiach klucze wzięłam je jakby do obrony zeby uciec . zaczęłam biec w jej stronę w jakimś momencie rzuciła się we mnie a ja jej kilka krotnie wbiłam te klucze w jej twarz a jej skóra jakby się odradzała i nie było śladu jakbym jej wbijała cokolwiek . wyrwałam się jej i i z ta 2 ludzi w stronę rzeki pobiegliśmy . w jakimś momencie błądziliśmy po lesie i zobaczyłam grupkę znajomych mi osób zaczęliśmy iść i zobaczyliśmy jakiś dom duży na jakiś mur czy co to było weszłam z nimi i z góry przypomniałam sobie właśnie to ten sam dom i zobaczyłam ta dziewczynę jak ta stara kobieta ją goni . a ja na tej górze miałam lęki ze spadnę aż wymiotowałam bo żadnej tam barierki nie było i w którymś momencie zobaczyłam ze ta kobieta się wspina na tą gore co ja byłam i się w tym momencie obudziłam….

      Anonim

      12 kwietnia, 2015

      To teściowa

    bogusia

    13 lipca, 2013

    sniło mi się ze niby bliska osoba zabiła mnie lub moją córke ale nie poznałam jej ani siebie widziałam osobe ze strzałą w głowie na sercu i ramionach ale nie wiem kto to był tylko wiem że kobieta